poniedziałek, 18 lutego 2013

Retrospekcje po Warszawie


W Warszawie było niesamowicie. Moja Julia jest już taka dojrzała i rezolutna, mogłam się jej przez te dni przyglądać, podążałam za jej potrzebami wiedzy, eksploracji, ciekawości świata. To był dla nas dobry, ważny czas, pogłębiłyśmy swoją relację, czerpałyśmy wiedzę i radość z oglądanych wystaw, warsztatów i projekcji. Dzieci są niesamowicie mądre, one same doskonale wiedzą czego im potrzeba, trzeba im tylko pozwolić realizować ich pomysły na zdobywanie świata i czuwać nad bezpieczeństwem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz