wtorek, 20 grudnia 2011

Pierniczków ciąg dalszy

Dzisiaj dekorowałyśmy z Julią jedną część upieczonych ostatnio pierniczków alpejskich oraz upiekłyśmy Czekoladowe pierniczki z melasą. To będą moje ulubione świąteczne ciasteczka. Julcia chyba preferuje alpejskie w czekoladzie bo próbując jednego siedziała rozmarzona w kuchni i mruczała pod noskiem z zachwytem... Ech... A dom tak pięknie pachnie...


Czekoladowe pierniczki

dekorowane przez Julię pierniczki alpejskie

ups, a ja je wszystkie zjem ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz