Córko, uwielbiasz matematykę. W sklepach liczysz rzeczy na półkach i wieszakach :-) W drodze liczysz kroki, samochody, drzewa, ptaki, żuki... Ostatnio sprawdzałaś czy rodzice nie oszukują, że na liczydle jest 100 koralików. No i zaczęłaś mnożyć proste zadania w pamięci: 4*3, 3*5, 2*4. Zadziwiałaś się licząc w pamięci, że 3+5=8 i 4+4=8. Biegle liczysz do 100, ale zaczęłaś rozumieć na czym polega liczenie do 1000 i dalej :-)
Domagasz się także aby zabierać Cię na stadion. We miniony wtorek zrobiłaś 4,5 km (bieżnia, trawa i powrót do domu). Bieganie sprawia Ci radość!
No i chodzimy po górach:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz