Wczoraj podczas kąpieli Julia chciała, abym siedziała z nią w łazience i posłuchała bajki, którą ona mi opowie. Z przyjemnością usiadłam na wiklinowej ławeczce i... Julia opowiedziała mi bajkę, którą ostatnio kilkakrotnie jej czytałam - "Agnieszka opowiada bajkę" zamieszczoną w antologii "Poczytaj mi, mamo. Księga pierwsza". Opowiedziała całą fabułę, nie pomijając żadnej sceny, na początku i na końcu włączając mnie do dialogu na wzór tego, co dzieje się w oryginalnym opowiadaniu. Nawet mąż przyszedł posłuchać :-)
To było niesamowite. Do tej pory często słyszałam jak Julia opowiada bajki lalkom, czy nawet nam, miesza i łączy wątki, bajki i postaci, ale pierwszy raz zrobiła to tak spójnie i skupiła się na jednej wybranej fabule.
To była znowu TA chwila, kiedy rodzic unosi się w powietrzu z dumy, radości i zadziwienia nad małym człowiekiem i jego umysłem :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz